11 sierpnia 2018

Nowości kosmetyczne: Biotaniqe, Eveline Cosmetics, Nivea, Selfie Project, Soraya

Hej,
mamy weekend, więc przychodzę do was z luźnym postem o kosmetykach, jakie zakupiłam w lipcu. Wszystkie produkty są dla mnie totalnymi nowościami. Niektóre kosmetyki już używam, więc pierwsze wrażenie również  jest. Zapraszam na post.

Nowości kosmetyczne, Haul zakupowy, Biotaniqe, Eveline Cosmetics, Nivea, Selfie Project, Soraya,  Węglowa Czarna Maska Biotaniqe, Maseczka Oczyszczająco-Detoksykująca Eveline Cosmetics, Maska nawilżająca na tkaninie #LuckySeal Selfie Project, Profesjonalny Płyn Micelarny MicellAIR Skin Breathe Nivea,  Soraya Ideal Beauty do cery suchej i wrażliwej

Od ponad roku staram się kontrolować swoje zakupy kosmetyczne i kupować jedynie te kosmetyki, które faktycznie są mi potrzebne w danej chwili bądź te, które mi się skończyły. Póki co ten system się sprawdza. Wyjątkiem są maseczki do twarzy, do których mam ogromną słabość. Zresztą czytając mojego bloga doskonale wiecie o tym.


Pierwszą maseczką, jaką zakupiłam w lipcu była Węglowa Czarna Maska od Biotaniqe typu peel- off. Lubię ten rodzaj maseczek, tak jak i maseczki w płachcie. Jak możecie zauważyć po postach to bardzo polubiłam się z produktami marki Biotaniqe. Uważam, że ich kosmetyki mają dobre składy i są jakościowo bardzo dobre. 


Kolejną zakupioną maską jest Maseczka Oczyszczająco-Detoksykująca od Eveline Cosmetics. Maska zawiera w swoim składzie aktywny węgiel oraz glinkę wulkaniczną. Przeznaczona jest do każdego rodzaju cery, w tym także do cery wrażliwej. Niebawem przekonamy się  jak faktycznie maseczka się sprawdzi, gdyż jestem posiadaczką cery wrażliwej. 


Ostatnią zakupioną już maseczką jest Maska nawilżająca na tkaninie #LuckySeal marki Selfie Project. To jest mój pierwszy produkt tej marki. Ciekawa jestem jej bardzo. W ostatnim czasie produkty tej firmy stały się dość popularne.  Mam nadzieję, że maska #LuckySeal będzie tak dobra jak maski w płachcie od Eveline Cosmetics, z którymi się bardzo polubiłam. Znacznie bardziej wolę je niż maski w płachcie od Garniera.


Dotychczas byłam wierna różowemu płynowi micelarnemu od Garniera i nie wyobrażałam sobie demakijażu bez niego. Nie pamiętam ile już zużyłam butelek tego płynu. Jednak w ostatnim czasie skończył mi się i postanowiłam, że wypróbuję coś nowego. Mój wybór padł na Profesjonalny Płyn Micelarny MicellAIR Skin Breathe od Nivea. I powiem wam, że byłam nim mega pozytywnie zaskoczona. Płyn rzeczywiście bardzo szybko usuwa makijaż z naszej twarzy. Więcej na jego temat opowiem wkrótce, gdyż planuję jego recenzję.


Również nowością w mojej kosmetyczce jest krem do twarzy Soraya Ideal Beauty do cery suchej i wrażliwej. Używam tego kremu od kilku dni i póki co na dzień dzisiejszy jestem z niego zadowolona. Krem ma lekką, żelową formułę, która bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. Nie używałam go jeszcze pod makijaż, bo nie maluję się, gdy są takie upały. Jak go przetestuję to dam wam znać jak się sprawdzi. 

A wam co ostatnio wpadło do koszyczka zakupowego? Jak radzicie sobie z tymi upałami? Choć jestem wielbicielką takiej pogody, to muszę przyznać, że ostatnie dni bardzo mnie męczyły... Teraz w Krakowie trochę chłodniej, ale i przyjemniej. 

Buziaki - Madzia :*

44 komentarze

  1. Myslę, że na płyn miceralny z Nivea sie skusze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie mega pozytywnie zaskoczył i póki co jestem z niego zadowolona :)

      Usuń
  2. Ciekawa jestem jak moja skóra zareaguje na maseczkę nawilżającą na tkaninie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na punkcie maseczek, zwłacza tych węglowych mam fioła! Reszty kosmetyków nie miałam przyjemności używać, ale micelek z Nivea kusi by go przetestować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he ja też mam fioła na temat wszelakich masek :D za mną również chodził, aż się w końcu na niego skusiłam :) Buziaki Kochana :*

      Usuń
  4. Nie znam prezentowanych przez Ciebie kosmetyków ale również bardzo lubię maseczki. Ostatnio kupiłam peel-maseczkę od Mydło Stacji i jestem nią zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię maseczki peel-off, więc z chęcią przyjrzę się tej którą wspominasz :)

      Usuń
  5. Mam tę maseczkę od Eveline. Całkiem dobrze się u mnie sprawdza. Mam cerę mieszaną i oczywiście wrażliwą i daje radę plus nie zapycha skóry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie najważniejsze, aby nie podrażniała i również nie zapychała. Skończę tylko zapas i ją przetestuję :)

      Usuń
  6. Miałam z Eveline maseczkę do twarzy, ale z zieloną glinką i nie wspominam jej zbyt dobrze.. Ale może czarna wersja się lepiej u Cb sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest moja pierwsza z tej serii maska. Gdy tylko wykończę zapachy to ją przetestuję :)

      Usuń
  7. Musze sie zaopatrzec w ten czarny plyn micelarny :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nieźle Ci idzie z tym kontrolowaniem zakupów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he cały czas pracuję nad tym :) choc przyznam się szczerze, ze zdarza się, ze mnie poniesie ;)

      Usuń
  9. też mocno zaczęłam ograniczać swoje zakupy kosmetyczne i kupuję to, co jest mi potrzebne. u mnie też wyjątkiem są maseczki, do nich tak jak Ty mam słabość :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he cieszę się, ze z ta maseczkowa mania nie jestem sama :)

      Usuń
  10. Zaciekawił mnie płyn od Nivea, więc z chęcią poczekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super propozycje szczególnie zainteresowałam mnie maseczkami😀

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę pójść w kierunku Biotanique, ciekawią mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście polecam blizej się przyjrzeć kosmetykom tej firmy, ponieważ sa dobre jakościowo :)

      Usuń
  13. Miałam okazję korzystać z płynu micelarnego Nivea, jest skuteczny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maseczka detoksująca to coś co zaciekawiło mnie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Maseczki w płachcie to moje najnowsze odkrycie - są rewelacyjne :) Muszę spróbować ten płyn miceralny od Nivea, bo bardzo lubię tą markę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wypróbować płyn, bo jest świetny :) a maski kocham :P

      Usuń
  16. Też mam ten płyn micelarny, ale jeszcze go nie testowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już go przetestujesz daj znać, jak się u Ciebie sprawdzi :)

      Usuń
  17. Ostatnio pokochałam nivea na nowo ❤

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja nie kontroluję swoich zakupów kosmetycznych hehe.

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę dużo ciekawych maseczek, a mam na nie ostatnio ,,zajawkę" więc rozejrzę się za tymi przedstawionymi przez Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)