18 września 2019

Olejek z nasion chia - NaturalMe

Chia, czyli szałwia hiszpańska jest to roślina pochodząca z centralnej oraz południowej części Meksyku, a także z Gwatemali. Jest ona bardzo ceniona głównie ze względu na jej nasiona. Służą one  bowiem do przygotowywania odżywczych napojów oraz żywności, jak również wykorzystywane są w kosmetyce. Zapraszam na post.


Olej z nasion chia charakteryzuje się wysoką zawartością kwasów tłuszczowych omega 3 i 6. Stanowi on bogate źródło witaminy E i flawonoidów. Również zawiera w składzie cynk. Olejek z nasion chia świetnie sprawdza się w przypadku skóry atopowej i łuszczącej się. Przeznaczony jest dla cery tłustej i trądzikowej. Ja mam suchą i wrażliwą, a mimo tu bardzo fajnie się u mnie sprawdzał. Można stosować go na twarz, jak również do pielęgnacji skóry głowy i włosów. Jest to olej zimno tłoczony.

Testowałam olejek z nasion chia marki NaruralMe, który dostępny jest w SuperPharm. Jego cena to ok. 23 zł, aktualnie jest on na promocji w cenie 13,79 zł ( cena z dn. 18.09.2019 r.). Olejek zamknięty jest w brązowej, szklanej buteleczce z pipetką. Jego pojemność to 50 ml. Mi wystarczył na ok. 4 miesiące. Używałam go 2-3 razy w tygodniu na noc.


Ja jestem bardzo zadowolona z olejku z nasion chia od NaturalMe, ponieważ w wielu sytuacjach uratował mi skórę i to dosłownie. Mianowicie, olejek świetnie sprawdzał się w przypadku pojawienia się niedoskonałości, jak również gdy moja skóra zaczęła szaleć... Przez długi czas brałam antybiotyki na drogi moczowe, które spowodowały, że gdzieniegdzie na skórze pojawiały mi się miejscowo czerwone, swędzące i łuszczące się plamy. Nic mi nie pomagało i pomyślałam sobie, że spróbuję zastosować ten olejek. W szczególności, że jest on idealny do stosowania na skórę atopową i łuszczącą się. Był to strzał w dziesiątkę. Posmarowałam plamę olejkiem, a już na drugi dzień była ona mniej zaczerwieniona. W ten sposób wyleczyłam sobie skórę.
Dlatego szczerze go polecam, w szczególności dla osób posiadających skórę problematyczną.


Olejek z nasion chia NaturalMe ma słomkową barwę. Jest on dość rzadki, jak na olejek, dzięki temu szybko się wchłania. Osobiście bardzo lubię olejki od NaturalMe i dość często je kupuję. Do tego z pewnością jeszcze wrócę, bo bardzo mi pomógł. W zapasie mam jeszcze kilka. Z czasem wam je pokażę i zrobię ich recenzję. W sumie każdy z tych olejków marki NaturalMe kupiłam na promocji, warto jest wówczas w nie zaopatrywać się.

Stosujecie olejki w swojej codziennej pielęgnacji?

Pozdrawiam - Madzia

20 komentarze

  1. Lubię olejki,stosuję i jestem zadowolona.
    Mam bardzo suchą cerę i dla mnie to zbawienie.
    O tej firmie nie słyszałam, może dlatego, że rzadko bywam w Polsce.
    Jak tylko będę to kupię i wypróbuję.
    Pozdrawiam-)
    Irena

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosuję obecnie serum z marki 4 Szpaki, ale oprócz tego używam też oleju z awokado który jest idealny dla suchej skóry. Ten z chia też mnie bardzo zaciekawił

    OdpowiedzUsuń
  3. Chia stosuję w kuchni-codziennie jadam razem z omletem :) Ale w kosmetykach jeszcze nie miałam okazji

    OdpowiedzUsuń
  4. Chia jem regulranie. :) Olejku nie znam, ale podoba mi się opisana przez Ciebie wydajność i efekty.

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie olejki tylko na włosach ;)
    Marki jeszcze nie poznałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię olejki do celów kosmetycznych: do włosów i twarzy. Z nasion chia jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię oleje w pielęgnacji, jednak takiego z nasion chia jeszcze nie używałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie próbowałam jeszcze takiego olejku, nie przepadam za oliwkami, więc pewnie stąd nie ciągnie mnie w tą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja skora niestety bardzo sie nie lubi z olekjkami, ale mnie sama ciekawia i kusza ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Łączyłem kiedyś z balsamem do ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja uwielbiam wszelkie olejki, ale najczęściej sięgam po rycynowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam bardzo ograniczoną pielęgnację buzi bo moja skóra nie lubi wielu rzeczy. Natomiast fajnie że istnieją takie recenzję bo ja nawet nie słyszałam o takiej firmie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. takiego olejku jeszcze nie testowałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam nasiona chia i stosuje w kuchni. Dzięki Tobie wiem, że ma jeszcze inne zastosowanie. Dzięki za cenne informacje.

    OdpowiedzUsuń
  15. Na szczęście nie mam skóry porblematycznej,
    ale dobrze wiedzieć...

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam olejek innej marki i nie moge się przyzwyczaić do tej oleistej konsystencji.

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie, że szybko się wchłania. Swego czasu kusiło nie na ten olejek. Dzięki za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)