15 stycznia 2021

Kosmetyczne podsumowanie 2020 roku: Ava Laboratorium, Nacomi, NaturalMe, Schwarzkopf, The Ordinary, Trico Botanica, Yves Rocher

Rok 2020 był to dość specyficzny okres w życiu każdego z nas. Ciężko jest robić jego podsumowanie. Mimo to, ja starałam się jakieś zrobić, gdyż chciałam go zamknąć i iść dalej. Dotyczy to zarówno sfery osobistej, jak i tej blogowej. Dziś zapraszam was na Kosmetyczne podsumowanie 2020 roku

 
Takie małe osobiste podsumowanie zeszłego roku zrobiłam we wpisie Nowy Rok - Nowa Ja, czyli 10 cytatów motywacyjnych, które odmienią twoje życie #3, do którego was serdecznie odsyłam. Dziś, jak już wspomniałam we wstępie dzielę się z wami kosmetykami, które rzeczywiście mnie pozytywnie zaskoczyły w 2020 roku i do których z chęcią wrócę, bo wiem, że przynoszą widoczne efekty, na których nam zależy. Do każdego wymienionego we wpisie produktu na blogu znajduje się recenzja, w której przeczytacie więcej na ich temat. 

Z kolei za tydzień planuję zrobić podsumowanie seriali, jaki obejrzałam i które, gdzieś mi utkwiły. 

 


Z pewnością kosmetykami, które świetnie się u mnie sprawdziły były produkty marki Ava z serii Bio Aga. Polecam wam w szczególności dwa produkty: Ava BIO ALGA maska do twarzy – wzmocnione odżywienie skóryBIO ALGA Tonik do twarzy - Laboratorium Kosmetyczne AVA. Kosmetyki te świetnie się sprawdzą u osób, które mają cerę suchą i odwodnioną. Świetnie nawilżają i odżywiają naszą cerę, dzięki czemu wygląda ona zdrowo i promiennie. 


Kolejnymi produktami, jakie mnie oczarowały w 2020 roku były pianki do mycia twarzy od Ava Laboratorium, w szczególności Ava Pure & Free Łagodna pianka do mycia twarzy. Pianki do mycia twarzy świetnie się sprawdzą w przypadku cer wrażliwych. Są one delikatne w swoim działaniu, a mimo to skutecznie oczyszczają naszą cerę. Pianki do mycia twarzy od Ava Laboratorium nie powodują podrażnień, nie ściągają naszej cery, nie wysuszają jej, mają dobry skład. 

 


Oprócz olejków w swojej pielęgnacji uwielbiam stosować różnego rodzaju sera. W roku 2020 hitem były dla mnie sera marki Nacomi z serii Nacomi Vegan. Bardzo polubiłam się z serum Nacomi Beauty Serum Odżywczo-nawilżające do twarzy, które dobrze nawilża naszą skórę i ją odżywia. Dzięki czemu cera wygląda na zdrową i wypoczętą. Jednak hitem zeszłego roku okazało się Nacomi Glow Serum Rozjaśniająco-złuszczającym do twarzy. Serum to bardzo delikatnie złuszcza martwy naskórek, wyrównuje koloryt, rozjaśnia delikatnie lekkie przebarwienia. Serum nie przesusza skóry, a także jej nie podrażnia. Cera jest jaśniejsza, wygładzona oraz miękka w dotyku. Dla mnie hit!

 
Ogromnym hitem w zeszłym roku okazał się Olej z pestek winogron od NaturalMe. Całą listę za co pokochałam ten olejek znajdziecie w jego recenzji. W skrócie mówiąc, kocham go za to, że ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, bardzo dobrze nawilża i wygładza naszą cerę. Polecam wypróbować!


W zeszłym roku dość mocno skupiłam się na włosach i dlatego wśród hitów znajdziemy kosmetyki do ich pielęgnacji. Między innymi Schwarzkopf Gliss Protein+ Maska do włosów Babassu Nut Oil 4-in-1. Jest to maska nabłyszczająca do włosów 4w1 z proteinami soi i olejem z orzechów babassu do zniszczonych i farbowanych włosów. Kocham tą maskę za to, że po jej użyciu włosy łatwo się rozczesują, są miękkie w dotyku, błyszczą się i bardzo ładnie pachną. 

 
Od kilku lat w okresie jesienno-zimowym stosuję kosmetyki z kwasami. W zeszłym roku, pod wpływem licznych, pozytywnych komentarzy, jak również z ciekawości skusiłam się na zakup The Ordinary Mandelic Acid 10% + HA - peeling z kwasem migdałowym i hialuronowym. Był to strzał w dziesiątkę. Peeling między innymi delikatnie, lecz skutecznie złuszcza naskórek, zmniejsza rozszerzone pory, a także rozjaśnia przebarwienia.

 
Kolejnymi produktami, jakie mnie zachwyciły w 2020 roku były kosmetyki do pielęgnacji włosów z serii Trico Botanica Odbudowa. Są to produkty włoskiej marki Trico Botanica. Seria Trico Botanica Odbudowa jest to kompletna linia produktów do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów, w szczególności włosów suchych, po zabiegach farbowania, prostowania, rozjaśniania itd. Testowałam 3 produkty z tej serii, czyli szampon, odżywkę oraz olej arganowy w spray’u. Wszystkie produkty sprawdziły się u mnie świetnie i dawały taki efekt, na jakim mi najbardziej zależało. Nawilżały i regenerowały zniszczone włosy. Były one niesamowicie miękkie w dotyku, odżywione i wygładzone. Wyglądały ładnie i zdrowo. 


W 2020 roku wiele moich kosmetycznych hitów odkryłam w marce Yves Rocher. I teraz chcę wam pokazać kilka z nich. Na pierwszy rzut idzie Yves Rocher Pure Calendula, czyli Odżywczy krem na dzień i na noc z nagietkiem. Jest to intensywnie regenerujący krem do twarzy. Przeznaczony jest on do każdego rodzaju skóry, w szczególności tej, która wymaga intensywnej regeneracji oraz mocnego, skoncentrowanego nawilżenia. Świetnie sprawdza się w okresie zimowym, gdzie nasza skóra jest dość mocno przesuszona. Krem odżywia, regeneruje naszą skórę, niweluje zaczerwienienia oraz wygładza naszą cerę. 


Przez dłuższy czas nie wiedziałam, że marka Yves Rocher w swojej ofercie ma kosmetyki do makijażu. W zeszłym roku miałam możliwość testować Yves Rocher Puder Sypki Pure Light. Jest to lekki i niewyczuwalny na twarzy puder, który ładnie wtapia się skórę. Dobrze utrwala makijaż. Puder rozświetla cerę, dzięki czemu wygląda ona zdrowo i promiennie. Yves Rocher Puder Sypki Pure Light, co jest ważne nie zapycha porów i nie wysusza cery, co jest dla mnie bardzo ważne. 


Z pewnością hitem kosmetycznym w 2020 roku okazała się seria do pielęgnacji cery wrażliwej Yves Rocher Sensitive Camomille. Seria kosmetyków Yves Rocher Sensitive Camomille jest to seria produktów dedykowana głównie cerom wrażliwym, które wymagają  szczególnej uwagi. Głównym składnikiem tych produktów jest ekstrakt z rumianku pospolitego, który wzmacnia strukturę powierzchni skóry, redukuje miejscowe stany zapalne i zwiększa odporność skóry na działanie czynników zewnętrznych. Kosmetyki z tej serii w sposób łagodny, ale skuteczny oczyszczają skórę. A także łagodzą i koją podrażnioną cerę. Niwelują wszelkie zaczerwienienia. Cera po ich użyciu jest miękka w dotyku, nawilżona i wygląda zdrowo. 

Tak właśnie prezentuje się mój przegląd kosmetyków w 2020 roku. A co było waszym hitem w zeszłym roku. Piszcie śmiało w komentarzu. 

Pozdrawiam serdecznie - Madzia





11 komentarze

  1. Bardzo ciekawy przegląd, tym bardziej że nie miałam żadnego z tych kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo się cieszę, że Ci się podoba :) Może coś ciekawego znalazłaś dla siebie?

      Usuń
  2. To serum Nacomi Glow mam ochotę poznać, jak tylko skończę obecne, chyba się skuszę wreszcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Z chęcią poznam Twoje zdanie na jego temat ;)

      Usuń
  3. Kosmetyki Ava całkiem miło wspominam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię produkty marki Ava. Ma wiele ciekawych serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już od dawna chodzą za mną kosmetyki z Nacomi ,a jeszcze nie udało mi się ich przetestować! Chyba czas to zmienić ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, bo są tp kosmetyki bardzo dobre jakościowo :)

      Usuń

Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)